Kolejne trzy oczka na koncie Orlika Przytyk Mecz Orlika z UKS-em Mogielanka Wołomin po raz kolejny udowodnił, jak nieprzewidywalny jest sport. Pierwszego seta gospodarze przegrali do 12, żeby ostatecznie wygrać całe spotkanie 3:1.
Przyjazd rywali na mecz niemal z godzinnym opóźnieniem nieco wybiło z rytmu siatkarzy Orlika. W jego szeregi wdarła się straszna niemoc. Fatalne przyjęcie, nieskończone ataki, a tym samym wygrana teamu spod Warszawy gładko - aż do 12. Przerwa pomiędzy setami, kilka mocnych słów od trenera i zmiany w drużynie, a przy tym samym nieskuteczność drużyny gości, chaos oraz spore problemy w przyjęciu pozwoliły Orlikowi na wygranie drugiej partii zmagań. Trzecia odsłona to popisy gry na siatce i w większości skuteczne bloki przytyckich środkowych. Czwarty set okazał się już formalnością.
ORLIK PRZYTYK - UKS MOGIELANKA WOŁOMIN 3:1
Orlik: A. Wojcieszak, R. Kiraga, K. Wlazło, P. Czubak, K. Kapusta, K. Ślażyński, D. Zdonek (libero) oraz K. Wojcieszak, B. Gregorek, Ł. Podymniak, M. Zawadzki, P. Wlazło (trener).
OLA SOBÓL
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|