 Enea Czarni Radom z drugim kompletem punktów w hali RCS!
Enea Czarni Radom u progu nowego tygodnia powiększyli swój dorobek punktowy. W pojedynku ze Ślepskiem Malow Suwałki zgarnęli pełną pulę. Był to ich drugi mecz w sezonie wygrany w ten sposób.
Spotkanie ze Ślepskiem było w środowisku określane mianem jednego z meczów "ostatniej szansy". Porażka "za zero" sprawiłaby bowiem, że sytuacja radomian byłaby wręcz beznadziejna. Tymczasem szkoleniowiec radomskiego teamu zdecydował się nieco namieszać w składzie (m.in. posłał od początku pojedynku do gry Bartosza Gomułkę), czym nieco zaskoczył rywali. Atakujący wywiązywał się bardzo dobrze z powierzonych mu zadań, dyspozycję potwierdził również w polu zagrywki i to on poprowadził do triumfu gospodarzy w secie otwarcia.
Co prawda, druga odsłona padła łupem gości, ale w dwóch kolejnych zdeterminowani radomianie kontrolowali sytuację. Spotkanie zakończył skutecznym blokiem Wiktor Rajsner.
Statuetka dla MVP konfrontacji powędrowała do Gomułki, najskuteczniejszego zawodnika potyczki.
ENEA CZARNI RADOM - ŚLEPSK MALOW SUWAŁKI 3:1 (25:22, 23:25, 25:20, 25:20)
Czarni: Todorovic, Formela, Ostrowski, Gomułka, Buszek, Rajsner, Nowowsiak (libero) oraz Smoliński, Rajsner.
|
