 Światowe gwiazdy tenisa w nowej hali RCS! Co z galą KSW?
Reprezentantki Polski i Rumunii rozegrają w radomskiej hali Radomskiego Centrum Sportu przy Struga 63 mecz o awans do finału turnieju Billie Jean King Cup (kiedyś Fed Cup). Wydarzenie odbędzie się 15-16 kwietnia tego roku. Tymczasem niewiadomą pozostaje organizacja w Radomiu marcowej gali KSW, w której mogłoby wystąpić czterech wojowników z radomskich klubów.
Mecz Polek z Rumunkami zadecyduje o awansie jednej z drużyn narodowych do absolutnej, światowej elity. Czy prawdopodobny jest zatem pojedynek na korcie Igi Świątek z Simoną Halep. Teoretycznie tak, bo gra jest o dużą stawkę, ale w praktyce może być różnie. Czołowe tenisistki światowych rankingów mają bardzo napięty kalendarz startowy i zdecydowanie na pierwszym miejscu stawiają występy indywidualne. Występ we wspomnianym meczu nie jest jednak wykluczony i trzeba trzymać kciuki, żeby jednak doszedł do skutku.
Tajemnicą Poliszynela jest fakt, że włodarze najbardziej prestiżowej organizacji mieszanych sztuk walki – KSW – chcą zorganizować galę w Radomiu, oczywiście w nowej hali. Rozmowy były w pewnym momencie mocno zaawansowane, ale wiatr niepewności w tej sprawie zasiał podczas gali KSW w Szczecinie, współwłaściciel organizacji Martin Lewandowski. - W Radomiu sytuacja wymknęła się spod kontroli pewnym osobom, instytucjom. Chcielibyśmy zorganizować galę w tym mieście, bo mamy wielu kapitalnych zawodników z Radomia i okolic. Szkoda byłoby nie wykorzystać tej szansy. Apelujemy do pana prezydenta: KSW jest gotowe, w marcu możemy zorganizować galę, czekamy na sygnał i zielone światło. Jeśli nie Radom to może Warszawa, jesteśmy przygotowani i mamy inne alternatywy – stwierdził Lewandowski.
Bardzo możliwe, że jeśli gala KSW 68 odbyłaby się jednak w Radomiu, to o pas mistrzowski zawalczyłby, niepokonany w klatce od blisko siedmiu lat, posiadacz dwóch pasów, organizacji Babilon MMA i FEN - Daniel „Rutek” Rutkowski. W gali KSW 68 mogliby ponadto wystąpić także inni radomscy wojownicy: Patryk Kaczmarczyk, Albert Odzimkowski i Cezary Kęsik.
GRZEGORZ STĘPIEŃ
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
