Tyrone Brazelton nie poleciał do Grecji... Dotychczasowy podstawowy rozgrywający ROSY Radom Tyrone Brazelton nie znalazł się w składzie zespołu na wyjazdowy mecz z PAOK Saloniki w Lidze Mistrzów. Zamiast do Grecji udał się bowiem na badania bolącej stopy. Te nie wykazały niczego groźnego.
Amerykanin zgłosił uraz przed niedzielnym meczem ROSY z Polfarmeksem Kutno. Nie zagrał w tym spotkaniu, ale był uwzględniany jako potencjalny gracz wtorkowego meczu w Salonikach. Jego wyjazd anonsowała zresztą w zapowiedzi oficjalna strona radomskiego klubu.
Okazało się jednak, że Brazelton został w Polsce. Przeszedł już badania, które nie wykazały żadnej dokuczliwej dolegliwości. Amerykanin ma wrócić do treningów po powrocie drużyny z greckiej wyprawy.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej
